Czy powinno się prowokować socjalizację na dziecku, które jest szczęśliwe w samotności?

Niektóre dzieci, a także dorośli, zbierają siły w samotności. W samotności czują się dobrze, więc jej szukają.

Taka postawa dziecka może być przyczyną zmartwień, zwłaszcza tych rodziców, którzy odczuwają osobistą potrzebę bycia aktywnymi społecznie.

„Moje dziecko nie chce się udzielać towarzysko. Jest szczęśliwe, gdy jest samo. Czy powinnam prowokować socjalizację?”

Fakt, pragnienie samotności dziecka może budzić prawdziwe obawy rodziców, ale zamiast wymuszać socjalizację (co nie działa), oto kilka kluczowych punktów do rozważenia:

Czy chcesz zmienić osobowość swojego dziecka?

Niektóre osoby są introwertykami, inne ekstrawertykami, a każdy typ osobowości może rozwijać się i rosnąć we własnej przestrzeni.

Czy Twoje dziecko jest szczęśliwe i spełnione, czy też jest samotne i przygnębione i unika socjalizacji, ponieważ albo nie radzi sobie w sytuacjach społecznych (tj. czuje presję, stres lub niepokój) lub nie wie, jak wchodzić w interakcje z innymi?

Czy samotny czas Twojego dziecka ładuje je tak, że czuje się gotowe do ponownego nawiązania kontaktu z innymi?

Czy samotny czas Twojego dziecka daje mu przestrzeń do przetwarzania świata i poczucia bezpieczeństwa, pewności i gotowości do rozwoju i uczenia się więcej?

Ta lista może być długa. Rzecz w tym, że istnieje wiele warstw, które należy wziąć pod uwagę, porównując pragnienie samotności z chęcią lub zdolnością do kontaktów towarzyskich. Albo też może być czasem poprzedzającym wzrost i rozwój u dzieci.

Jest wiele korzyści płynących z czasu w samotności.

Florence Neville, doktor nauk o zdrowiu i dobrym samopoczuciu w autyzmie, definiuje czas w samotności jako taki, w którym człowiek jest sam i nie będzie przeszkadzał innym, w przestrzeni, w której czuje się komfortowo i może wybrać, co robi w czasie i przestrzeni.

Samotność zanurzona we własnych czynnościach pozwala na:

  • reagowanie i przetwarzanie społeczne w sytuacji sensorycznego przytłoczenia
  • Wycofanie się i zbudowanie na nowo z rozproszenia społecznego i sensorycznego
  • Regulowanie się, zrelaksowanie się i naładowanie
  • Przygotowanie się na ponowne nawiązanie kontaktu z innymi

Czy potrafimy przetwarzać nasz świat, gdy czujemy się przytłoczeni? Nie. Nie ma znaczenia czy to autyzm czy nie. Dorosłość i niezależne życie wymagają umiejętności właściwego reagowania na sytuacje, radzenia sobie z uczuciem przytłoczenia, wychodzenia z rozproszenia, regulowania i powrotu do trybu ze zmniejszonym stresem.

Wymuszona socjalizacja hamuje dynamiczną inteligencję

Przymusowa socjalizacja może sprawić, że osoba poczuje się nieszczęśliwa, zwłaszcza gdy jest wymuszona na dziecku. Może sprawić, że dziecko poczuje się wyobcowane i niepewne. To uniemożliwia wzrost i rozwój społeczny.

 

Autyzm, zespół Aspergera,
ADHD, zaburzenia zachowania
Terapia Gdańsk, Sopot, Gdynia, Warszawa
woj. pomorskie i mazowieckie

Zarezerwuj pierwszą
konsultację

Anna Cysdorf
600 051 915
kontakt@terapiarelacji.pl